15.05.2017
A to dzisiejszy widok
A to dzisiejszy widok
Nie obeszło się bez problemów następnych.. ... Bob nie dał izolacji bo chciał koszt zaoszczędzić. Kier..kazal smuć bloczki betonowe. Więc ten dał phoroterm.nie dobrze....bo trzeba teraz zabezpieczyć porządnie je przed wilgocia żeby wody z ziemi nie ciągnęły. Porządne mazidlo to raz a dwa że teraz poziom jest wyżej znów nawiezc piachu na te wylewke i więcej styropianu zejdzie.ale taka finalna decyzja bo jak zajechałam na budowę to bloczki bet.juz sługę a w koło pustaki phoroterm stoją. Sto tel.wykonanych bo sąsiad mówi podnieście dom bo Was zalejemy drugi to samo więc wyjscia nie miałam już.szlag mnie trafia bo doszły jeszcze moje problemy zdrowotne i psychicznie siadam....dobrze że rodzina i przyjaciele wspierają bo chyba bym zrezygnowała z budowy....brak sił czasem ale trzeba walczyć podobno więc walczę zobaczymy co czas pokaże. Teraz zdrowie najważniejsze i niech marzenia się spełnią.trzymajcie kciuki😔 .pozdrawiam wszystkich
Po długim oczekiwaniu na bloczki wreszcie coś zaczyna stawać na płycie.. .
Mam powoli nerwy na te pogodę wszystko się przedłuża ale jakims cudem nawet w potwornym deszczu wylali plyte
Robota idzie jak krew z nosa!